Porady

Od czego zacząć naukę szycia na maszynie?

W czasie oswajania się z maszyną do szycia, bez wątpienia przydatne są kursy krawieckie. Jeśli jednak nikt nie organizuje takich w twojej okolicy, albo po prostu nie masz pewności, czy szycie jest tym, czym chcesz się zajmować, to nic straconego. Jeśli tylko posiadasz maszynę do szycia w domu, możesz zacząć trening i przekonać się, że szycie jest przyjemne i twórcze, a także dające satysfakcję. Jedyne co trzeba zrobić, to poznać na początek podstawowe zasady i zacząć szyć.

Szycie zacznij od kartki papieru

Pamiętaj tylko, że pierwsze spotkania z maszyną do szycia nie będą szczególnie spektakularne. Jeśli więc w planach masz przygotowanie trudnego projektu za pierwszym razem, to lepiej odłóż je na potem. Prace z maszyną proponujemy rozpocząć od rzeczy najprostszych. Świetnym wyborem na start są kartki papieru. Najlepiej, jeśli kartki będą mieć kratkę lub linię – wówczas jeszcze bez nawleczonej igły możesz poćwiczyć szycie po linii prostej. Nie martw się, jeśli na początku nie wyjdzie idealnie – praktyka czyni mistrza.

Jeśli pierwsze próby na kartce masz już za sobą, to możesz je kontynuować, ale z nawleczoną igłą, a także z nowymi wzorami. Już nie musisz trzyma się linii wytyczonych fabrycznie – przygotuj własne, najlepiej długopisem lub cienkopisem. Grunt, żeby wyraźnie się odznaczały. Możesz przygotować wzory geometryczne, lub zaszaleć i zdecydować się na linie pełnie nieregularności. Ważne, żeby mieć przy tym na uwadze zwiększanie trudności wraz z upływem czasu. Tak że na początku elementem najbardziej wymagającym powinien być raczej złoty podział Fibonacciego, a niekoniecznie skomplikowane fraktale.

Początki z tkaninami na maszynie do szycia

Kiedy poczujesz, że masz wprawę i potrafisz tworzyć wzory na kartkach, przyjdzie czas na tkaniny. Na początku radzimy ci wybrać takie materiały, które są dość sztywne, nie odkształcają się, ani nie rozciągają. Nad nimi zdecydowanie łatwiej zapanować początkującym amatorom szycia. Na start wystarczą niewielkie skrawki. Ważne, by teraz potrenować na nich to, co wcześniej udało się wykonać na kartkach. Tym razem warto powoli odchodzić od wcześniejszego samodzielnego kreślenia linii i spróbować zmierzyć się z samym materiałem. Jeśli uda ci się przeszyć tkaninę prosto (lub zgodnie z innymi założeniami), bez żadnej pomocy, to będzie to pierwszy sygnał, że zbliża się czas, żeby przygotować swój pierwszy, niewielki projekt. To oczywiście nie znaczy, że potem już kreślenie czy to mydełkiem, czy kredą krawiecką jest zabronione – wręcz przeciwnie. Niemniej dobrze jest ćwiczyć obchodząc się bez nich.

Pierwsze projekty do przygotowania na maszynie do szycia

Nowy, własnoręcznie uszyty płaszcz wydaje się czymś bardzo kuszącym – doskonale o tym wiemy. Jednak istnieją spore szanse na to, że nie wyjdzie on najlepiej i po prostu zmarnujemy sporo (nie taniego przecież) materiału. Dlatego pierwsze projekty powinny być możliwie łatwe. Poszewka na poduszkę (jeszcze bez zamka), apaszka lub serwetka, albo niewielki woreczek z tunelem będą idealne. Tym bardziej, że w części z nich wygląd szwów nie ma aż tak dużego znaczenia. Zaczynając od nietrudnych projektów nie zniechęcisz się i dobrze zapoznasz się z możliwościami swojej maszyny do szycia. W dalszej kolejności możesz przejść do rzeczy nieco bardziej skomplikowanych, ale wciąż niewymagających zbyt dużych nakładów. Materiałów do woreczków, czy toreb na zakupy możesz poszukać nawet w sklepach z używaną odzieżą. Ważne, by wciąż były to tkaniny, które nie wymagają specjalnego traktowania.

Igły do maszyny do szycia na początek – jakie wybrać?

O ile często zaczynamy przygodę z szyciem wykorzystując maszyny do szycia domowe, które – od lat nieużywane – czekały na swój czas i nie bardzo mamy wpływ na ich możliwości, o tyle o igły musimy zadbać we własnym zakresie. Dobrze jest pamiętać, że igły do maszyn do szycia, nawet jeśli się nie łamią, to nie są akcesoriami, które można wykorzystywać non stop, bez straty na jakości ściegu. Dlatego też polecamy ci zajrzeć do naszego artykułu dotyczącego wyboru igieł do maszyny. Z niego dowiesz się, jakiego systemu igieł szukać, a także jak dobrać igłę do wykorzystywanego materiału.

Kiedy kupić własną maszynę do szycia?

Jeśli na czas nauki korzystasz z maszyny pożyczonej, lub starszym urządzeniu, które udało ci się znaleźć na strychu, to dobrze się składa. We własną maszynę warto zainwestować, kiedy już zyskasz przekonanie, że szycie jest dla ciebie. Wierzymy, że pewność co do tego zyskasz najpóźniej z chwilą, w której skończysz swój pierwszy duży projekt. Niezależnie od tego, czy będzie to ubranie, komplet pościeli, czy też zabawka. Wtedy też będziesz wiedzieć, czego tak naprawdę oczekujesz od urządzenia. Czyli jakie ma mieć parametry techniczne, ile nitek ściegu ma umożliwić, a także czy potrzebujesz stębnówki, czy raczej owerloka, a może maszyny szwalniczej, która poradzi sobie z oboma ściegami. Przy okazji warto też zwrócić uwagę na silnik do maszyny do szycia – jego kulturę pracy i wytrzymałość, a także możliwe osiągi.

Stanowisko pracy osoby zaczynającej szyć

Jeśli chcesz przekonać się do szycia, to nie utrudniaj sobie tego zadania. Wbrew pozorom, to gdzie szyjemy, ma ogromny wpływ na to, jak postrzegamy samo szycie. Dlatego zadbaj koniecznie o odpowiednie stanowisko ze stołem i krzesłem do maszyn szwalniczych. Nie zapomnij także o możliwie najlepszym oświetleniu – to dzięki niemu zwiększasz swoje szanse na równe ściegi. W tym celu warto wybrać lampkę do maszyny do szycia. Jest ona dużo mocniejszym źródłem światła, niż to, które montują producenci maszyn, żeby oświetlić pole pracy. Z czasem warto uzupełnić swoje stanowisko o dodatkowe akcesoria do maszyny do szycia.